Richard Paul Evans, jak dotąd, znany jest jako amerykański autor bestsellerowych powieści obyczajowych. Sięgając po ten tytuł zaciekawiło mnie, że autor trochę zmienił front. Tym razem wychodzi nam naprzeciw z powieścią młodzieżową, z gatunku fantastyki.
Poznajemy Michaela Veya, odbiegającego od normalności nastolatka uczęszczającego do liceum. Jego życie komplikuje zespół Tourette'a, a także jego nadnaturalne zdolności, których pochodzenia z początku nie jest świadom. Wraz z zagęszczaniem się akcji poznajemy jego rówieśników, ich niezwykłe umiejętności i skrywane od kilkunastu lat tajemnice. Główny bohater jest zmuszony do podjęcia trudnych decyzji, walki o własne przekonania i najbliższych.
Pisarz rzuca nieco inne pozytywne światło na chorobę, z którą sam się zmaga – zespół Tourette'a. W swej powieści kreuje postaci dojrzałe, jak na swój wiek, co według mnie jest dużym plusem. Przedstawia nam nasz, realny świat, gdzie za odpowiednią ilość pieniędzy można kupić wszystko i wszystkich. Ukazuje, że ludzi są często źli na wskutek przeżytych przykrych doświadczeń, oraz szansę nawrotu nawet dla tych „czarnych charakterów”.
Tematyka powieści może na pierwszy rzut oka wydawać się dość pospolita i powszechnie znana. Szalony doktorek, banda naukowców, eksperyment medyczny i jego efekty uboczne. Jednak autor wplata nowe, niezwykłe wątki, tworząc odrębną historię.
Oprócz tych mocnych stron książki, można było dostrzec drobne błędy logiczne, które jednak nie przeszkadzają w zagłębieniu się w lekturze. Samo zakończenie przyznam, że nieco mnie rozczarowało, jednakże książkę, jako całość, oceniam pozytywnie - momentami zaskakuje, momentami rozśmiesza, a także zmusza do refleksji nad postawami bohaterów.
Polecam ją głównie młodzieży, gdyż to właśnie do nich jest ona skierowana.
Poznajemy Michaela Veya, odbiegającego od normalności nastolatka uczęszczającego do liceum. Jego życie komplikuje zespół Tourette'a, a także jego nadnaturalne zdolności, których pochodzenia z początku nie jest świadom. Wraz z zagęszczaniem się akcji poznajemy jego rówieśników, ich niezwykłe umiejętności i skrywane od kilkunastu lat tajemnice. Główny bohater jest zmuszony do podjęcia trudnych decyzji, walki o własne przekonania i najbliższych.
Pisarz rzuca nieco inne pozytywne światło na chorobę, z którą sam się zmaga – zespół Tourette'a. W swej powieści kreuje postaci dojrzałe, jak na swój wiek, co według mnie jest dużym plusem. Przedstawia nam nasz, realny świat, gdzie za odpowiednią ilość pieniędzy można kupić wszystko i wszystkich. Ukazuje, że ludzi są często źli na wskutek przeżytych przykrych doświadczeń, oraz szansę nawrotu nawet dla tych „czarnych charakterów”.
Tematyka powieści może na pierwszy rzut oka wydawać się dość pospolita i powszechnie znana. Szalony doktorek, banda naukowców, eksperyment medyczny i jego efekty uboczne. Jednak autor wplata nowe, niezwykłe wątki, tworząc odrębną historię.
Oprócz tych mocnych stron książki, można było dostrzec drobne błędy logiczne, które jednak nie przeszkadzają w zagłębieniu się w lekturze. Samo zakończenie przyznam, że nieco mnie rozczarowało, jednakże książkę, jako całość, oceniam pozytywnie - momentami zaskakuje, momentami rozśmiesza, a także zmusza do refleksji nad postawami bohaterów.
Polecam ją głównie młodzieży, gdyż to właśnie do nich jest ona skierowana.
Łucja, 18 lat
Komentarze
Prześlij komentarz