Alicja w krainie zombi - Gena Showalter - recenzja

Gena Showalter to amerykańska pisarka, której powieści znajdują się na liście bestsellerów New York Times oraz USA Today. Pisała także dla magazynów takich jak ,,Cosmopolitan” i ,,Seventeen”. Najlepiej odnajduje się w gatunkach paranormal połączonych z romansem, skierowanych do młodzieży.

Alicja mieszka razem z rodzicami i siostrą. Na tym kończy się, niestety, sielanka. Ich dom pełen jest zabezpieczeń przed potworami; mieszkającymi w głowie ojca, o czym przekonana jest nastolatka. Nie potrafi zrozumieć matki broniącej nadużywającego alkoholu mężczyzny, a przede wszystkim nie może wybaczyć robienia z nich dziwaków zmuszonych do powrotów do jedynej, bezpiecznej ,,fortecy” przed zmrokiem.

Wszystko zmienia się w dniu, w którym dla Alicji zatrzymał się świat - w dniu wypadku, przynoszącym śmierć wszystkim których kochała. Najgorsza jest jednak bezsilność, kiedy możesz tylko patrzeć, jak twoja rodzina pożerana jest przez potwory... Prawdziwe.

Do "Alicji w Krainie zombi” podeszłam z pewnym dystansem, przygotowana, mimo tytułu, na czarującą i szczęśliwą Nibylandię, zapełnioną magicznymi stworzeniami. Jakże miło rozczarowałam się poznając tragiczną historię Alicji. Opowieść o żalu, miłości, poświęceniu i walce, skłaniająca do zrozumienia i tolerancji dla innych. Jest to na pewno godny swojej pozycji, pełen grozy i napięcia, bestseller. Zdecydowanie polecam miłośnikom akcji.


 

Tenshi, lat 18

Książka wydana przez Wydawnictwo