"Demony Wojny" to druga część książki Adama Przechrzty jaką w ostatnim czasie przeczytałem. Wcześniej, czytałem "Demony Leningradu", po lekturze których wydawało mi się, że nic już nie jest w stanie mnie zaskoczyć.
A jednak muszę przyznać, że zmieniłem zdanie, kolejna część autorstwa Adama Przechrzty wprowadziła mnie w prawdziwe osłupienie.
Akcja książki toczy się jeszcze szybciej i przez cały czas trzyma w ogromnym napięciu. Autor do perfekcji opanował gradację napięcia, w całej książce bardzo mocno zaznaczony jest wątek wiodący, czego moim zdaniem zabrakło w "Demonach Leningradu".
Książka bardzo mi się podobała, to powieść wojenna, pełna sensacyjnych elementów, które są niezwykle drobiazgowo przedstawiane.
Z niecierpliwością czekam na dalsze losy bohaterów. Bardzo ciekawi mnie czy w kolejnych częściach Aleksander Razumowski, główny bohater książki spotka jeszcze „piękną niewidomą” lub „uwięzioną kochankę”.
Uważam, że książka ta jest jak najbardziej godna polecenia.
A jednak muszę przyznać, że zmieniłem zdanie, kolejna część autorstwa Adama Przechrzty wprowadziła mnie w prawdziwe osłupienie.
Akcja książki toczy się jeszcze szybciej i przez cały czas trzyma w ogromnym napięciu. Autor do perfekcji opanował gradację napięcia, w całej książce bardzo mocno zaznaczony jest wątek wiodący, czego moim zdaniem zabrakło w "Demonach Leningradu".
Książka bardzo mi się podobała, to powieść wojenna, pełna sensacyjnych elementów, które są niezwykle drobiazgowo przedstawiane.
Z niecierpliwością czekam na dalsze losy bohaterów. Bardzo ciekawi mnie czy w kolejnych częściach Aleksander Razumowski, główny bohater książki spotka jeszcze „piękną niewidomą” lub „uwięzioną kochankę”.
Uważam, że książka ta jest jak najbardziej godna polecenia.
Szakal
Książa wydana przez Wydawnictwo
Komentarze
Prześlij komentarz