Dziewczyny z Powstania. Prawdziwe historie - Anna Herbich - recenzja

„Dziewczyny z Powstania. Prawdziwe historie” autorstwa Anny Herbich dziennikarki tygodnika „Do Rzeczy” jest zbiorem opowieści o jedenastu kobietach, które opowiadają o swoim życiu w czasie Powstania Warszawskiego. Bohaterki walczą w Powstaniu, opatrują rannych żołnierzy i cywilów lub ukrywają się po piwnicach z dziećmi. 

Jadwiga Łukasik już jako małe dziecko była cudem ocalona z niemieckiej rzezi. Halina Wiśniewska starała się i walczyła o to, aby jej synek Stasio, który urodził się przed Godziną „W” przeżył to Powstanie. Jadwiga Bałabuszko-Sławińska brała udział w bitwie pod Jaktorowem. A Zosia nie trzymała się konspiracyjnych zasad i wyjawiła swoje imię kochankowi. Bohaterki pełne zapału, podejmują się wyzwań, które są nie do wykonania, walczą przez 63 dni, kochają i opłakują bliskich. Dziewczyny z Powstania opisują także dzieje przed okupacją stolicy. Dziennikarka w bardzo ciekawy sposób opisuje czasy zniewolonej Polski po roku 1945, w których przyszło żyć bohaterkom. 

Książka jest pełna wzruszających momentów, drastycznych szczegółów, a także zabawnych wspomnień bohaterek. To historia jedenastu kobiet i ich losów, które są niezależne od siebie, ale jedno je łączy - Powstanie Warszawskie i czas przed jego wybuchem oraz wojna, czyli smutek, strach, a także miłość i nadzieja na lepsze jutro. Polecam tą książkę wszystkim, którzy chcą poznać opowieści o ludziach żyjących w latach czterdziestych dwudziestego wieku.


Klaudia, lat 18


Książa wydana przez Wydawnictwo Znak

Komentarze