Izabela Sowa jest autorką wielu książek, w których opisuje świat młodych Polaków walczących z codziennymi problemami. Znana z ciętego języka. Otwarta, szczera, nie boi się poruszać tematów tabu. Jej najpopularniejsze powieści to m.in.: „Zielone jabłuszko”, „Smak świeżych malin”, „Cierpkość wiśni” i „Świat szeroko zamknięty”- kontynuacja Zielonego jabłuszka.
„Powrót” jest to powieść o młodej dziewczynie, Dorotce, która niedawno wróciła do Polski i próbuje odnaleźć się w swojej ojczyźnie. Dziewczyna pracuje jako tatuażystka. Nie je mięsa, po mieście porusza się rowerem, lubi styl retro, nosi gorsety, wielowarstwowe spódniczki i pelerynę. Pewnego dnia poznaje Igora. Na początku niewinnie umawiają się na spacery, Dorotka sama nie wiedziała co o tym wszystkim myśleć. Wpleciona jest też przeszłość rodziny dziewczyny. Trudne sytuacje miłosne trzech pokoleń, Dorotki, jej matki i babci. Pod koniec akcja gwałtownie, nieoczekiwanie i niespodziewanie zmienia swój bieg.
Książka porusza wiele tematów, problemów egzystencjalnych. Ja dostrzegam w niej też charakter dydaktyczny. Wywołuje silne emocje, daje do myślenia. Są też momenty bardzo śmieszne. Niektóre z nich czytałam po kilka razy, chodziłam i opowiadałam je innym, wspaniałe, rozśmieszały każdego. Wstępuje też ciekawy motyw gwałtownie przerwanej przyjaźni.
To co jest najpiękniejsze w tej książce to fakt, że historia ta jest bardzo autentyczna. Każdy z nas w głównej bohaterce może dostrzec samego siebie. Porusza ona tak wiele tematów. Czytając, stawiałam się na jej miejscu, sama rozmyślałam jak rozwiązałabym dany problem.
Powieść jest bardzo wciągająca. Została napisana przystępnym językiem. Autorka płynnie przechodzi z rzeczywistości do myśli bohaterki. I przez to czasami ciężko dostrzec, że zmieniliśmy sytuację. Momentami gdy Dorotka nagle zaczyna wspominać, możemy się pogubić. Ale to tylko momentami. Ogólne czyta się ją bardzo łatwo. Pierwsze strony są niezwykle szokujące, zastanawiamy się czy na pewno czytamy właściwą książkę.
Uważam, że książka ta jest przeznaczona dla każdego, w każdym wieku i nie zależnie od płci. Sadzę, że w szczególności zainteresuje młode, często zagubione osoby. Postać Dorotki wiele nas uczy i daje do myślenia. Pomaga stawiać pierwsze kroki w dorosłości, jest cenną lekcją. Sądzę też, że chyba trochę nie świadomie przez autorkę, wzmacnia naszą asertywność, wzbogaca osobowość. Historia ta wzbudziła we mnie bardzo dużo emocji m.in.: smutek, obrzydzenie, radość i współczucie. Cieszę się, że przeczytałam tę książkę. Czuje, że wiele się nauczyłam. Jest też bardzo ciekawa sama w sobie. Myślę, że nie możemy jej przeczytać tak po prostu jako czyjąś historię. Została napisana w taki sposób, abyśmy wczuli się w postać Dorotki.
„Powrót” jest to powieść o młodej dziewczynie, Dorotce, która niedawno wróciła do Polski i próbuje odnaleźć się w swojej ojczyźnie. Dziewczyna pracuje jako tatuażystka. Nie je mięsa, po mieście porusza się rowerem, lubi styl retro, nosi gorsety, wielowarstwowe spódniczki i pelerynę. Pewnego dnia poznaje Igora. Na początku niewinnie umawiają się na spacery, Dorotka sama nie wiedziała co o tym wszystkim myśleć. Wpleciona jest też przeszłość rodziny dziewczyny. Trudne sytuacje miłosne trzech pokoleń, Dorotki, jej matki i babci. Pod koniec akcja gwałtownie, nieoczekiwanie i niespodziewanie zmienia swój bieg.
Książka porusza wiele tematów, problemów egzystencjalnych. Ja dostrzegam w niej też charakter dydaktyczny. Wywołuje silne emocje, daje do myślenia. Są też momenty bardzo śmieszne. Niektóre z nich czytałam po kilka razy, chodziłam i opowiadałam je innym, wspaniałe, rozśmieszały każdego. Wstępuje też ciekawy motyw gwałtownie przerwanej przyjaźni.
To co jest najpiękniejsze w tej książce to fakt, że historia ta jest bardzo autentyczna. Każdy z nas w głównej bohaterce może dostrzec samego siebie. Porusza ona tak wiele tematów. Czytając, stawiałam się na jej miejscu, sama rozmyślałam jak rozwiązałabym dany problem.
Powieść jest bardzo wciągająca. Została napisana przystępnym językiem. Autorka płynnie przechodzi z rzeczywistości do myśli bohaterki. I przez to czasami ciężko dostrzec, że zmieniliśmy sytuację. Momentami gdy Dorotka nagle zaczyna wspominać, możemy się pogubić. Ale to tylko momentami. Ogólne czyta się ją bardzo łatwo. Pierwsze strony są niezwykle szokujące, zastanawiamy się czy na pewno czytamy właściwą książkę.
Uważam, że książka ta jest przeznaczona dla każdego, w każdym wieku i nie zależnie od płci. Sadzę, że w szczególności zainteresuje młode, często zagubione osoby. Postać Dorotki wiele nas uczy i daje do myślenia. Pomaga stawiać pierwsze kroki w dorosłości, jest cenną lekcją. Sądzę też, że chyba trochę nie świadomie przez autorkę, wzmacnia naszą asertywność, wzbogaca osobowość. Historia ta wzbudziła we mnie bardzo dużo emocji m.in.: smutek, obrzydzenie, radość i współczucie. Cieszę się, że przeczytałam tę książkę. Czuje, że wiele się nauczyłam. Jest też bardzo ciekawa sama w sobie. Myślę, że nie możemy jej przeczytać tak po prostu jako czyjąś historię. Została napisana w taki sposób, abyśmy wczuli się w postać Dorotki.
Ada, 15 lat
Komentarze
Prześlij komentarz