C.S. Lewisa, autora cyklu "Opowieści z Narnii", Audolusa Huxleya, autora "Nowego wspaniałego świata" i Johna F. Kennedy'ego, prezydenta USA łączy jedna data - 22 listopada 1963 roku - data ich śmierci.
W książce "Między niebem a piekłam- dialog w zaświatach" Petera Kreefta spotykają się oni gdzieś poza śmiercią. Rozpoczyna się zażarta dyskusja, dotycząca teologii, gdyż tutaj panowie nie są zgodni. Huxley- panteista, Kennedy- humanista i Lewis- teista, prowadzą błyskotliwą dyskusję m.in. o boskości Jezusa i sensu ludzkiego istnienia.
Rozmowa jest porywająca, miejscami humorystyczna, ale co najważniejsze - bardzo mądra. Autor doskonale zapisał wyimaginowany dialog, ponieważ nie jest on ani odrobinę nudny i nie za długi, ale też nie za krótki.
Jednym słowem - książka jest idealna, oczywiście dla poszukujących Boga, ale też dla tych, którzy twierdzą, że rozmowy o religii są bardzo nużące. Peter Kreeft udowodnił, że wcale tak nie jest.
W książce "Między niebem a piekłam- dialog w zaświatach" Petera Kreefta spotykają się oni gdzieś poza śmiercią. Rozpoczyna się zażarta dyskusja, dotycząca teologii, gdyż tutaj panowie nie są zgodni. Huxley- panteista, Kennedy- humanista i Lewis- teista, prowadzą błyskotliwą dyskusję m.in. o boskości Jezusa i sensu ludzkiego istnienia.
Rozmowa jest porywająca, miejscami humorystyczna, ale co najważniejsze - bardzo mądra. Autor doskonale zapisał wyimaginowany dialog, ponieważ nie jest on ani odrobinę nudny i nie za długi, ale też nie za krótki.
Jednym słowem - książka jest idealna, oczywiście dla poszukujących Boga, ale też dla tych, którzy twierdzą, że rozmowy o religii są bardzo nużące. Peter Kreeft udowodnił, że wcale tak nie jest.
Komentarze
Prześlij komentarz