Kolejną książkę z serii o perypetiach detektywa, Jacka Przypadka, rozpoczyna rozdział o prowokacyjnym tytule: „Kobiety, które nienawidzą kobiet”, a pierwsze wydarzenie rozgrywa się na cmentarzu, na pogrzebie znanej feministki, Indży Wasowicz, zamordowanej pilniczkiem do paznokci. Dwie kolejne historie również wiążą się z bardzo oryginalnymi postaciami kobiecymi: bogatą panią Bilską, podejrzewającą, że chce ją zamordować jedna z koleżanek, oraz szalejącą na motocyklu „twardzielką” Matyldą, której brat nieoczekiwanie znika, a siostra usiłuje go odnaleźć dzięki Przypadkowi, oczywiście...
Ciekawie i bardzo oryginalnie brzmią nazwiska wielu bohaterów: Irmina Bamber (swoista „mentorka” pana Przypadka), Łoś (podkomisarz!...), Duma, Bonifacy Barszczyk (niespełniony pisarz kryminałów). Stanowią zabawny element historii kryminalnych opowiadanych swobodnie, ze sporą dawką humoru i ironicznego dystansu, więc jest to dobra lektura na wolną chwilę, gdy chcemy nieco odetchnąć od trudnych lub śmiertelnie poważnych spraw.
Ciekawie i bardzo oryginalnie brzmią nazwiska wielu bohaterów: Irmina Bamber (swoista „mentorka” pana Przypadka), Łoś (podkomisarz!...), Duma, Bonifacy Barszczyk (niespełniony pisarz kryminałów). Stanowią zabawny element historii kryminalnych opowiadanych swobodnie, ze sporą dawką humoru i ironicznego dystansu, więc jest to dobra lektura na wolną chwilę, gdy chcemy nieco odetchnąć od trudnych lub śmiertelnie poważnych spraw.
Komentarze
Prześlij komentarz