Poznajemy Maddy i Alberta. Ona pracuje w sklepie fotograficznym i na zmianę z mamą opiekuję się niepełnosprawną siostrą. On próbuje się usamodzielnić i wyrwać spod nadzoru despotycznego ojca. Spotykają się przypadkiem. Na początku wydaje się, że nic z tego nie będzie. Jednak bohaterów, jak się okazuję, łączą nie tylko dziwaczne imiona.
Książkę przeczytałam bardzo szybko i teraz siedzę i dumam nad życiem. Mam ochotę dopaść autorkę i zmusić ją, by napisała inne zakończenie. Ta historia nie powinna się tak skończyć! Dawno nie wzruszyłam się tak nad żadną książką. Nie chcę się rozpisywać, by nie zdradzić za dużo z fabuły. Narratorami na zmianę są Albert i Maddy, dzięki czemu możemy ich lepiej poznać i wczuć się w ich sytuację.
Myślę, że warto sięgnąć po tę powieść. Opowiada nie tylko o miłości, poświęceniu, życiu z niepełnosprawną osobą, ale i o kruchości życia, odpowiedzialności i łapaniu chwili. I choć po lekturze jest mi smutno, polecam.
Kinga, lat 17
Książka wydana przez Wydawnictwo
Komentarze
Prześlij komentarz