W ostatnim czasie miałam wielka przyjemność przeczytać książkę „Wyspa zaginionych dziewcząt”, której autorką jest Alex Marwood. Pisarka ta ma już na swoim koncie sporo tytułów o podobnej tematyce m.in. „Zatruty ogród" czy „Najmroczniejszy sekret".
Książka jest thrillerem, który będzie wywoływał u czytelnika dreszcze związane z porwaniami dziewcząt na słynnej wyspie La Castellana, trzyma ona czytelnika w ciągłym napięciu. Głównym wątkiem, jak i problemem poruszanym w powieści jest psychologia ludzkiego umysłu. Co człowiek musiał mieć w głowie, żeby dopuścić się takiego czynu, jakie procesy musiały tam zajść i co go do tego skłoniło?
„Wyspa zaginionych dziewcząt” jest napisana dokładnie i szczegółowo są omówione najdrobniejsze kwestie, które pozwalają czytelnikowi łatwiej przyswoić fabułę. Niepowtarzalne w tej książce jest to, że nie jesteśmy w stanie przewidzieć zakończenie, a czytelnik jest trzymany w ciągłym napięciu. Moje wszystkie oczekiwania, które miałam otwierając tę powieść, zostały zaspokojone, i z całego serca polecam ją czytelnikom lubiącym dreszczyk emocji.
Komentarze
Prześlij komentarz